Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VI P 402/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie z 2023-12-28

Sygn. akt VI P 402/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 grudnia 2023 roku

Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Joanna Napiórkowska – Kasa

po rozpoznaniu w dniu 28 grudnia 2023 roku w Warszawie

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa M. B. (1)

przeciwko (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w J.

o odszkodowanie

1.  zasądza na rzecz powoda M. B. (1) od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w J. kwotę 27.574,53 zł (słownie: dwadzieścia siedem tysięcy pięćset siedemdziesiąt cztery złotych 53/100) tytułem odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie przez pracodawcę umowy o pracę bez wypowiedzenia wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwoty 27.000,00 zł (słownie: dwadzieścia siedem tysięcy złotych 00/100) od dnia 15 października 2019 roku do dnia zapłaty oraz od kwoty 574,53 zł (słownie: pięćset siedemdziesiąt cztery złotych 53/100) od dnia 28 stycznia 2023 roku do dnia zapłaty;

2.  zasądza na rzecz M. B. (1) od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w J. kwotę 360,00 zł (słownie: trzysta sześćdziesiąt złotych 00/100) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w spełnieniu świadczenia za okres od uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty;

3.  nakazuje pobrać od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w J. na rzecz Skarbu Państwa - kasa Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi – Południe w W. kwotę 1.379,00 zł (słownie: jeden tysiąc trzysta siedemdziesiąt dziewięć złotych 00/100) tytułem opłaty sądowej od pozwu od ponoszenia obowiązku której ustawowo zwolniony był powód;

4.  nadaje wyrokowi w pkt 1 rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty 9.191,51 zł (słownie: dziewięć tysięcy sto dziewięćdziesiąt jeden złotych 51/100).

Sygn. akt VI P 402/19

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 3 października 2019 roku M. B. (1) wniósł o zasądzenie od (...) Sp. z o.o. w J. kwoty 27.000 zł tytułem odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika wraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie. W uzasadnieniu podał, że nie dopuścił się wskazanych w oświadczeniu naruszeń.

(pozew – k. 1-8)

W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości. W uzasadnieniu wskazała, że przeprowadzone postępowanie wyjaśniające wśród pracowników pozwanej dało asumpt do przypisania powodowi wskazanych w oświadczeniu naruszeń. Charakter naruszeń jest na tyle ciężki, że uzasadnia rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia.

(odpowiedź na pozew – k. 30-35)

Powód ostatecznie zmodyfikował dochodzone roszczenie wnosząc o zasądzenie kwot:

27000 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia doręczenia pozwu pozwanemu do dnia zapłaty,

574,53 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia doręczenia pozwanemu pisma z rozszerzeniem powództwa do dnia zapłaty.

(pismo powoda – k. 161)

Stanowiska stron pozostały niezmienne do zakończenia.

Sąd ustalił, co następuje:

Powód został zatrudniony w pozwanej spółce na podstawie umowy o pracę od 15 września 1997 roku. W trakcie pracy powód sukcesywnie awansował i od 1 listopada 2016 roku zajmował stanowisko kierownika produkcji (szefa produkcji). Jego wymiar czasu pracy – pełen etat.

Wynagrodzenie powoda liczone jak ekwiwalent za urlop wypoczynkowy wynosiło 9.191,51 zł brutto.

(cz.B. a.o. powoda – umowy o pracę z potwierdzeniami zamiany stanowiska i zamianami wynagrodzenia za pracę; zaświadczenie o wynagrodzeniu powoda dołączone do odpowiedzi na pozew)

Pozwana spółka miała zamiar wprowadzić nowy system SAP „oprogramowanie biznesowe”. Powód był włączony we wprowadzanie tego systemu. Po rozmowie z prezesem zarządu zaproponował, że może utworzyć arkusz kalkulacyjny jako dokończenie wprowadzanego systemu. Miało to miejsce pod koniec 2018 roku. Prezes pozwanej wyraził na to zgodę. Strony ustaliły, że powód rozpocznie nad nim pracę na początku 2019 roku, oraz że otrzyma za to dodatkowe wynagrodzenie w kwocie 18.000 zł. Rozmowy co do kwoty miały miejsce w marcu 2019 roku.

Powód tą aplikację tworzył poza godzinami pracy, we własnym wolnym czasie. Pracę nad arkuszem kalkulacyjnym (kalkulator) zakończył pracę w kwietniu 2019 roku, o czym poinformował zarząd. W dniu 18 kwietnia 2019 roku na serwerze spółki na prośbę powoda R. Ś. (1) utworzył katalog o nazwie „kalkulator”. Miało do niego dostęp kilka osób będących pracownikami spółki, w tym powód, który mógł go modyfikować.

W lipcu 2019 roku powód rozmawiał z prezesem pozwanej próbując ustalić, czy spółka jest zainteresowana aplikacją i jego kalkulatorem. Nie otrzymał kategorycznej odpowiedzi i deklaracji tego, czy spółka będzie testowała jego kalkulator.

Wobec nie dojścia do porozumienia co do wdrożenia i zapłaty powód poprosił P. S. o usunięcie katalogu z aplikacją.

(zeznania świadka K. Ł. – k. 75v-76; zeznania świadka A. B. (1) – k. 94v-95v; zeznania świadka M. B. (2) – k. 95v-96; zeznania świadka P. S. – k. 96-96v; zeznania powoda M. B. (1) – k. 131v-132v; zeznania prezesa pozwanej M. M. (1) – k. 132v-133v)

W pozwanej funkcjonowała serwerownia, która była wydzielonym pomieszczeniem za pancerną roletą, zamykaną na klucz. Klucze były zdeponowane w pokoju u A. S.. Powód i żaden inny pracownik samowolnie nie mógł pobrać tych kluczy i skorzystać z serwerowni. W serwerowni oprócz serwerów znajdowały się również pudełka z różnymi przedmiotami komputerowymi jak np. kablami do komputerów.

Jeden z pracowników poprosił powoda, aby wymienić mu niedziałający kabel do komputera. Takowe kable znajdowały się w serwerowni. W dniu 26 sierpnia 2019 roku powód poprosił A. S., aby poszła z nim do serwerowni jako osoba która ma klucze. Powód najpierw znalazł jeden kabel i poszedł go zamontować, ale okazało się, że nie działa. Potem wszedł ponownie z A. S. do serwerowni i wziął drugi kabel aby go zamontować. Poprosił jednocześnie A. S., aby nie zamykała drzwi do serwerowni na wypadek jakby musiał trzeci raz tam wejść po kabel. Ta nie zamknęła rolety pancernej i klucze zostały w zamku. Po tym jak powód zamontował drugi dobry kabel nie było konieczności udania się po raz trzeci do serwerowni, więc poprosił A. S. o zamkniecie serwerowni.

W trakcie pobytu w serwerowni powód zajmował się tylko szukaniem kabla. Nie zaglądał do szafy lub serwerów. Nie odpinał i nie przepinał żadnego dysku backupowego do serwera pozwanej.

W serwerowni nie było zainstalowanych kamer, systemu rejestrującego wyjścia i wejścia oraz podobnej ewidencji.

(zeznania świadka A. S. – k. 74v-75; zeznania świadka A. B. (1) – k. 94v-95v; zeznania świadka M. B. (2) – k. 95v-96; zeznania świadka P. S. – k. 96-96v; zeznania powoda M. B. (1) – k. 131v-132v; zeznania prezesa pozwanej M. M. (1) – k. 132v-133v)

W dniu 12 września 2019 roku jeden z informatyków spółki stwierdził, że od jakiegoś czasu nie są tworzone kopie zapasowe bezpieczeństwa (backupy) plików. Powiadomił o tym K. Ł.. Ten udał się do serwerowni. Po oględzinach serwera i (...) stwierdzono, że sprawny dysk backupowy, który był poprzednio podpięty pod jeden z portów nie został podpięty i leżał podobnie jak dobry dysk w szafie serwerowej. Uszkodzony dysk backupowy był wpięty w serwer i powodowało to niewykrywanie na bieżąco tego, że nie są na nim zapisywane kopie zapasowe. Dysk backupowy nie był aktywny i nie zapisywały się na nim kopie zapasowe.

(zeznania świadka R. Ś. (2) k. 73v-74v; zeznania świadka A. B. (1) – k. 94v-95v; zeznania świadka M. B. (2) – k. 95v-96; zeznania świadka P. S. – k. 96-96v; zeznania powoda M. B. (1) – k. 131v-132v; zeznania prezesa pozwanej M. M. (1) – k. 132v-133v)

Pismem z dnia 13 września 2019 roku pozwana rozwiązała z powodem umowę o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia z przyczyny ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 k.p.

W uzasadnieniu wskazała, że w dniu 12 września 2019 roku pracodawca powziął informację o wtargnięciu w dniu 26 sierpnia 2019 roku do pomieszczenia serwerowni pracodawcy, w skutek uśpienia czujności pracownika odpowiedzialnego za chronienie dostępu do serwerowni po wprowadzeniu tego pracownika w błąd pod pretekstem pobrania z serwerowni przewodu komputerowego, a następnie bezprawnym odłączeniu dysku backupowego (dysku zewnętrznego do tworzenia kopii zapasowych danych informatycznych pracodawcy), prawdopodobnym wyniesieniu go poza serwerownię, podłączenia go do urządzeniu umożlwiającego dokonywanie ingerencji w zasoby dysku, a następnie podłączeniu. Dokonane podłączenie przez powoda miało okazać się nieprawidłowe, co spowodowało wykrycie przez pracodawcę nieuprawnionej ingerencji w system informatyczny. Z ustaleń dokonanych przez pracodawcę wynika, że z przedmiotowego dysku po jego odłączeniu została usunięta stworzona przez powoda aplikacja w ramach stosunku pracy stanowiąca własność pracodawcy, a także mogły zostać usunięte, zmodyfikowane lub skopiowane dane informatyczne. Ponadto wskazano, że w wyniku działań powoda przedsiębiorstwo pracodawcy funkcjonowało bez zapisu backupowego wszelkich danych informatycznych przez okres około 2 tygodni – co naraziło pracodawcę na poważne konsekwencje utraty wszelkich danych informatycznych, niezbędnych do funkcjonowania pracodawcy. Dodatkowo pracodawca został narażony na odpowiedzialność z tytułu naruszenia obowiązków w zakresie ochrony danych osobowych. Wskazano, że uprzednie nieuprawnione żądanie dodatkowego wynagrodzenia za stworzenie usuniętej bezprawnie przez powoda aplikacji, jak i przekazanie przez niego ustnie prezesowi zarządu informacji o możliwości usunięcia należy potraktować w obliczu tego co się stało jako groźby bezprawne, które z pełną premedytacją zostały ziszczone.

Pracodawca wskazał, że powód wyrządził pracodawcy szkodę majątkową związaną z utratą aplikacji, a nadto naraził pracodawcę na dalsze szkody.

(rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia – k. 11-12)

Wobec powoda toczyło się postępowanie karne przed Sądem Rejonowym w Otwocku II Wydział Karny, gdzie powoda oskarżono o to, że w okresie od 1 stycznia 2018 roku do 10 września 2019 roku w J., nie będąc do tego uprawniamy usunął zapis istotnej informacji, na dysku informatycznym czy działał na szkodę Spółki (...) S.A. z siedzibą w J..

Powód został uniewinniony prawomocnie od zarzucanego mu czynu.

(wyrok SR sygn. akt II K 193/20 – k. 190-196v; wyrok SOWP sygn. akt VI Ka 1433/21 – k. 197-205)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów zgromadzonych w aktach tej sprawy oraz aktach osobowych powoda. Dokumenty złożone w toku postępowania nie były kwestionowane przez żądaną ze stron co do treści tam zawartych.

Zeznaniom świadków M. B. (2), A. B. (2), K. Ł., A. S., P. S. oraz R. Ś. (3) Sąd dał wiarę w całości. Podobnie zeznaniom powoda M. B. (1) Sąd dał wiarę w całości, jako spójnym i logicznie się uzupełniającym z zeznaniami świadków.

Zeznaniom prezesa pozwanej M. M. (2) Sąd dał mu wiarę w części. Nie były wiarygodne zeznania odnośnie sposobu rozliczenia za aplikację kalkulatora, którą strona powodowa miała wykonywać poza godzinami pracy. Powód wskazał, że kategorycznie zażądał kwoty 18.000 zł za wykonanie pracy nad aplikacją, a nie wynagrodzenia godzinowego. Ponadto wiarygodnie zeznał, że przyczyną usunięcia katalogu przez siebie było to, że nie otrzymał wynagrodzenia i pozwana odkładała zadeklarowanie wyrażenia chęci zakupu i testowania aplikacji. Poza tym nie było wiarygodne, że prezes pozwanej chciał za arkusz kalkulacyjny kalkulator. Powód wskazywał wiarygodnie, że usunięcie aplikacji i katalogu z dysku wynikało z nieporozumienia się ostatecznie co do kwestii finansowych z prezesem pozwanej.

Strony nie składały dodatkowych wniosków dowodowych, konieczność uzupełnienia postępowania dowodowego nie zachodziła również z urzędu.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie za następujących przyczyn.

Materialnoprawną podstawą dochodzonego roszczenia jest art. 56 § 1 k.p. zgodnie z którym pracownikowi, z którym rozwiązano umowę o pracę bez wypowiedzenia z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę w tym trybie, przysługuje roszczenie o przywrócenie do pracy na poprzednich warunkach albo o odszkodowanie. O przywróceniu do pracy lub odszkodowaniu orzeka sąd pracy.

Powód w niniejszej sprawie wskazywał, że oświadczenie jakie pracodawca złożył mu w przedmiocie rozwiązania umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia jest nieuzasadnione, albowiem przyczyny tam wskazane nie miały miejsce. Pracodawca wobec powoda zastosował tryb art. 52 § 1 pkt 1 k.p., który to przepis stanowi, że pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych.

Ze względu na sposób konstrukcji przyczyny rozwiązania umowy, która jest opisowa i zawarta w piśmie z dnia 13 września 2019 roku Sąd po przeanalizowaniu tegoż stwierdził, że pracodawca rozwiązał umowę o pracę bez wypowiedzenia z powodów:

1) wtargnięcia w dniu 26 sierpnia 2019 roku do pomieszczenia serwerowni pracodawcy, w skutek uśpienia czujności pracownika odpowiedzialnego za chronienie dostępu do serwerowni po wprowadzeniu tego pracownika w błąd pod pretekstem pobrania z serwerowni przewodu komputerowego, a następnie bezprawnym odłączeniu dysku backupowego (dysku zewnętrznego do tworzenia kopii zapasowych danych informatycznych pracodawcy), prawdopodobnym wyniesieniu go poza serwerownią, podłączenia do urządzeniu umożlwiającego dokonywanie w ingerencji w zasoby dysku, a następnie podłączeniu, przedsiębiorstwo pracodawcy funkcjonowało bez zapisu backupowego wszelkich danych informatycznych przez okres około 2 tygodni – co naraziło pracodawcę na poważne konsekwencje utraty wszelkich danych informatycznych, niezbędnych do funkcjonowania pracodawcy;

2) z przedmiotowego dysku backupowego po jego odłączeniu została usunięta stworzona przez powoda aplikacja w ramach stosunku pracy stanowiąca własność pracodawcy, a także mogły zostać usunięte, zmodyfikowane lub skopiowane dane informatyczne.

Należy wskazać, że przyczyny wymienione i opisane wyżej nie mogły stanowić podstawy do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z powodu ich niezaistnienia w taki sposób jaki opisała strona pozwana w oświadczeniu.

Artykuł 52 § 1 pkt 1 k.p. stanowi, iż pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych. Przepis ten ma więc charakter klauzuli generalnej (zob. postanowienie SN z dnia 4 marca 2003 r., I PK 393/02, Legalis). Dla jego zastosowania należy uwzględnić następujące elementy: winę pracownika, ciężkie naruszenie obowiązku podstawowego, wystąpienie, co najmniej zagrożenia interesów pracodawcy. Należy w tym miejscu przytoczyć poglądy judykatury, w świetle, których ciężkie naruszenie przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych w rozumieniu art. 52 § 1 pkt 1 k.p musi być spowodowane przez pracownika świadomie, w sposób przez niego zawiniony i stanowić zagrożenie dla interesów pracodawcy (zob. wyrok SA w Warszawie z dnia 17 listopada 2005 r., III APa 103/04, Legalis). Określenie "ciężkie naruszenie" należy tłumaczyć z uwzględnieniem stopnia winy pracownika i zagrożenia dla interesów pracodawcy powstałego wskutek jego działania (zaniechania). Samo naruszenie obowiązków pracowniczych nie jest wystarczające do niezwłocznego rozwiązania umowy o pracę z winy pracownika (zob. postanowienie SN z dnia 11 stycznia 2008 r., I PK 229/07, Legalis). Wystąpienie wskazanych elementów należy analizować łącznie w każdym konkretnym stanie faktycznym, z uwzględnieniem wszystkich okoliczności danego przypadku. Sąd Najwyższy stwierdził również, że w pojęciu "ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych" mieszczą się trzy elementy. Są to:

1) bezprawność zachowania (naruszenie podstawowego obowiązku pracowniczego),

2) naruszenie lub zagrożenie interesów pracodawcy,

3) zawinienie obejmujące zarówno winę umyślną, jak i rażące niedbalstwo, które muszą wystąpić łącznie.

Stosowanie przedmiotowego trybu rozwiązania umowy uzasadnia tylko ciężkie naruszenie i to podstawowych obowiązków pracowniczych. Wprawdzie ustawodawca nie sprecyzował w Kodeksie pracy pojęcia zawinionego naruszenia obowiązków pracowniczych, wydaje się jednak, że przy ustaleniu ciężkości ich naruszenia winien być brany pod uwagę stopień winy pracownika, intensywność i jej nasilenie (umyślność lub rażące niedbalstwo), intencje pracownika, pobudki jego działania (tak SN w wyroku z dnia 21 lipca 1999 r., I PKN 169/99, OSNAPiUS 2000/20/746).

W tym miejscu należy przejść do oceny rzeczywistości oraz ciężkości przyczyn rozwiązania powodowi umowy o pracę.

Odnośnie pierwszej przyczyny Sąd wskazuje, że zdarzenie tam opisane nie miało miejsca. Na wstępie należy wskazać, że powód rzeczywiście wszedł dwa razy do serwerowni, w której znajdowały się kable z których miał skorzystać, ale wbrew temu co wskazywała pozwana nikogo nie wprowadził w błąd. Istniała rzeczywista potrzeba skorzystania z serwerowni w celu pobrania kabla do komputera aby zamontować go u innego pracownika, który o to prosił. Powód więc nie okłamał, czy nie wprowadził w błąd A. S. odnośnie tego, że musi skorzystać z otwarcia pomieszczenia serwerowni. W rzeczywistości musiał z niej skorzystać i nie udał się do tego pomieszczenia - wbrew temu co pozwana twierdziła - aby dokonywać modyfikacji podłączeń dysku backupowego do serwera.

W tym miejscu należy wskazać, że w pierwszej przyczynie z analizowanych - pracodawca posługiwał się pojęciem „prawdopodobieństwa wyniesienia dysku poza serwerownię”. Sąd ustalił, że strona pozwana, na której spoczywał ciężar dowodu – nie udowodniła tej przyczyny. Zebrany materiał dowodowy nie wykazał, że osobą odpowiedzialną za odpięcie i ingerencje w dysk backupowy był powód. Z ustaleń wynika, że powód w czasie kiedy przebywał w serwerowni zajmował się szukaniem odpowiedniego kabla. Nie było świadka, który potwierdziłby, że powód ingerował w podłączenia przez usb dysków do serwera. Poza tym nie zostało wykazane, że po odpięciu dysku został on wyniesiony, aby zaingerować w niego i następnie z powrotem zwrócony do serwerowni. Strona pozwana gołosłownie twierdziła, że doszło do wyniesienia dysku do kopii zapasowej przez powoda poza obszar serwerowni. Poza tym świadek A. S., która była razem z powodem w pomieszczeniu serwerowni, w swoich zeznaniach nie wskazała, że powód zajmował się wypinaniem dysków. Brak również dowodu na to, aby powód będąc drugi raz w pomieszczeniu serwerowni - w celu wymiany kabla, na inny sprawny - zajmował się wypinaniem dysków lub ich uszkadzaniem. Powyższe uzasadnia, że nie można powodowi przypisać żadnej winy w tym, że ktoś odpiął dysk backupowy od serwera i pozwana nie miała ustawionego i zapisywanego backupu przez dwa tygodnie. Z wyżej wskazanych względów pierwsza przyczyna w całości nie potwierdziła się i nie mogła stanowić podstawy do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia.

Odnośnie kolejnej przyczyny została ona tylko częściowo wykazana, ale mimo tego nie mogła stanowić przyczyny rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia. Odnośnie samego kalkulatora Sąd wskazuje, że nie była to własność strony pozwanej, ponieważ powód nie tworzył tego w godzinach pracy, nie zawarł z pozwaną żadnej umowy przeniesienia własności i praw autorskich do aplikacji. Nie jest prawdą, że była to własność pracodawcy, ponieważ powód tworzył projekt bez polecenia pracodawcy, poza godzinami pracy przez kilka miesięcy, a pomysł stworzenia jedynie skonsultował z pracodawcą pod kątem tego, czy taki kalkulator mógł się przydać. Potwierdziło się tylko usunięcie aplikacji (katalogu) z serwera (komputera) przez powoda. Jednak nie zrobił on tego odpinając dysk backupowy, ale usunął to z poziomu komputera bez ingerencji i zajmowania się dyskiem kopii zapasowej. Usunięcie z serwera spółki kalkulatora nie stanowiło jakiegokolwiek naruszenia przepisów kodeksu pracy związanego z dbaniem o mienie spółki, albowiem ten kalkulator i sam katalog nie by był mieniem tejże. Była to tylko i wyłącznie własność powoda. Nie zostało w jakikolwiek sposób wykazane, że z dysku backupowego poza tym kalkulatorem zostało cokolwiek usunięte. Strona pozwana nie wskazała, jakie pliki lub dane jej zdaniem miałyby być sunięte, zmodyfikowane lub skopiowane. Nie zostało również udowodnione, aby powód dokonywał jakichkolwiek modyfikacji innych danych niż kalkulator z komputera spółki.

Stworzenie arkusza kalkulacyjnego kalkulatora odbyło się poza wykonywanymi obowiązkami pracowniczymi powoda. Praca ta, jak wyżej wskazano nie należała do jego obowiązków, a była wykonywana dodatkowo, dobrowolnie poza godzinami pracy aby otrzymać ustalone dodatkowe wynagrodzenie, ale nie w ramach stosunku pracy. Powód nie będąc związany z pozwaną żadną umową co do stworzenia arkusza kalkulacyjnego, posiadając uprawnienia do administrowania katalogiem ze swojego komputera, decydował o istnieniu tego katalogu. Mógł go więc bez konsekwencji dla pozwanej usunąć. Katalog nie był własnością pozwanej, a także nie został on w żadnym zakresie przez pozwaną wdrożony lub przetestowany. W związku z powyższym również i ta przyczyna okazała się nierzeczywista i nie mogła stanowić podstawy do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia w trybie art. 52 § 1 pkt 1 k.p.

Niezależnie od powyższej wskazanych argumentów i tego, że obie przyczyny nie były zasadne, Sąd wskazuje, że stronie pozwanej nie udało się wykazać jakiegokolwiek zagrożenia szkodą lub rzeczywistej szkody wywołanej działaniami związanymi z uszkodzeniem dysku backupowego, wypięciem go co skutkowało brakiem kopii zapasowej, czy skasowaniem katalogu kalkulatora z komputerów pozwanej. Prezes pozwanej w zeznaniach jedynie ogólnie wskazał, że działania mogły narazić na straty finansowe i kary związane z naruszeniem obowiązku ochrony danych osobowych. Odnośnie samego kalkulatora zawartego na komputerach pozwanej Sąd jak wyżej wskazuje, że nie była to własność pozwanej, ale własność intelektualna powoda. Usunięcie go przez powoda, jako jego własności nie niosło dla pozwanej żadnych negatywnych konsekwencji finansowych, ani nie groziło takowymi.

Reasumując Sąd stwierdził, że rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika nie było zgodne z prawem co uzasadnia roszczenie o odszkodowanie. Pracodawca wręczając powodowi oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia kierował się wyłącznie przypuszczaniami, nie zostały one potwierdzone w toku niniejszego postępowania, jak i w toku postępowania karnego.

Odnośnie wysokości odszkodowania Sąd miał na względzie treść art. 58 k.p., który stanowi, że odszkodowanie o którym mowa w art. 56 przysługuje w wysokości wynagrodzenia za okres wypowiedzenia. W przypadku rozwiązania umowy o pracę zawartej na czas określony odszkodowanie przysługuje w wysokości wynagrodzenia za czas, do którego umowa miała trwać, nie więcej jednak niż za okres wypowiedzenia. Powód był pracownikiem zatrudnionym od 1997 roku, więc w dacie rozwiązania stosunku pracy jego staż pracy wnosił ponad 3 lata. Oznacza to, że zasadnym było zasądzenie odszkodowania w kwocie równej wynagrodzeniu za okres wypowiedzenia, czyli za 3 miesiące (27.574,53 zł (9 191,51 zł x 3). Odnośnie odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 27.000,00 zł należało je zasądzić od dnia 15 października 2019 roku do dnia zapłaty, a kwoty 574,53 zł od dnia 28 stycznia 2023 roku do dnia zapłaty. Wynikało to z tego, że powód w pozwie dochodził kwoty 27.000 zł, a następnie w toku postępowania pismem rozszerzył powództwo. Obie daty zostały wskazane biorąc pod uwagę odpowiednio datę doręczenia pozwu pozwanemu, oraz datę doręczenia pisma z rozszerzeniem powództwa pozwanemu.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 i 99 k.p.c. w zw. z § 9 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie, uznając, że powód wygrał w całości, a nakład pełnomocnika w tej sprawie był ponadprzeciętny, składał wnioski dowodowe, które przyczyniły się do rozstrzygnięcia sprawy. Sąd miał na względzie również udział pełnomocnika powoda w rozprawach, co przyczyniło się do zgromadzenia materiału dowodowego w całości. Adekwatną więc kwotą kosztów zastępstwa procesowego była dwukrotność stawki 180 zł.

Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach procesowych w sprawach cywilnych Sąd orzekł nakazując pobranie od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa równowartości 5% opłaty stosunkowej kwoty z punktu 1 wyroku, biorąc pod uwagę, że powód był stroną zwolnioną od ponoszenia kosztów sądowych z mocy ustawy.

Na podstawie art. 477 2 § 1 k.p.c. Sąd nadał wyrokowi rygor natychmiastowej wykonalności do jednomiesięcznego wynagrodzenia powoda, z niekwestionowanego przez niego zaświadczenia złożonego przez stronę pozwaną.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Ewa Romanek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Pragi Południe w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Joanna Napiórkowska-Kasa
Data wytworzenia informacji: